czwartek, 1 maja 2014

Street Art made by Banksy: “Mobile Lovers” and “Spy Booth”

Ostatnio zastanawiałem się co słychać o grafficiarza o ksywie Banksy. No więc, pojawiły się dwie nowe prace od legendarnego kultowego mistrza street artu.
Pierwsza to ''Mobile Lovers'' przedstawiającą zakochaną parę, która zamiast być wpatrzona w siebie jest wpatrzona w swój smarfton. Dobry pomysł - Świat wirtualny kontra stosunki międzyludzkie




Nielegalne dzieła, które tworzy Banksy są do tego stopnia pożądane, że zostają usuwane. No i w tym przypadku, długo nie trzeba było czekać. Zdemontowali i wstawili do galerii w Bristol City Museum.


Praca znajdowała się drzwiach budynku należącym do Broad Plain Boys Club. Menadżer klubu Dennis Stinchcombe otrzymał dwie oferty powyżej 1 miliona funtów. Więc mógł dobrze zarobić a z tego co wiadomo klub ma trudności z płatnościami.
 No ale postanowił ocalić te dzieło żeby zostało w muzeum a nie w domu jakiegoś bogacza. Muzeum musi uzbierać 150 tysięcy funtów na ocalenie dzieła.





Druga praca to ''Spy Booth''. Miejsce też nie jest przypadkowe, bo Cheltenham to siedziba GCHQ  (Government Communications Headquarters). Przedstawia ona podsłuchiwaną budkę telefoniczną przez trzech agentów. Banksy nawiązuje tu do głośnych ostatnio problemów i kontrowersji związanych z podsłuchiwaniem rozmów, NSA (wywiad elektroniczny USA) i kontrolą społeczeństwa.







Praca po pewnym czasie została uszkodzona przez pijanych anglików, którzy zamalowali twarze agentom.


Dziś chodzą plotki, że te dzieło nie należy do Banksy.  Ponieważ przy ''mobile lovers'' został namierzony z kamery. Jedni spekulują, że nie możliwe by zrobił dwie prace pod rząd. Nie wiem ile w tym prawdy ale w jego przypadku wszystko jest możliwe.